Myśląc o Mazurach najczęściej przed oczami staje nam obraz ogromnego, niczym ocean, jeziora i masa żaglówek sunących po jego tafli. Nic więc dziwnego, że najchętniej wybieranym mazurskim miasteczkiem, które idealnie wpisuje się w przedstawione wyobrażenie o tej krainie są Mikołajki – położone na Szlaku Wielkich Jezior.
To właśnie tu wybraliśmy się, aby spędzić kilka wolnych dni.
Noclegi w Mikołajkach to bardzo szerokie pojęcie. Miasteczko ma do zaoferowania tyle miejsc dla turystów, że każdy z pewnością wybierze coś dla siebie. My postanowiliśmy, że tym razem postawimy na niezależność i szukaliśmy możliwie jak najlepiej położonych, nowoczesnych apartamentów z dostępem do podwórka, własną kuchnią i niezależną łazienką. Nie chcieliśmy być zależni od właścicieli, dlatego wszelkie ogłoszenia pod tytułem „pokoje mikołajki” omijaliśmy z daleka. Szukając pod konkretnymi parametrami, trafiliśmy do apartamentów, które prowadzi miłe młode małżeństwo.
Mazuria Apartamenty, bo to właśnie tam postanowiliśmy się zatrzymać, to przestronne, gustowne przestrzenie z których aż nie chce się wychodzić! Byliśmy tam kilka dni i oboje zgodnie stwierdzamy, że był to jeden z bardziej udanych wypoczynków w naszym życiu. Dla ciekawych tego miejsca zapraszamy do zapoznania się z ich ofertą tutaj: noclegi Mikołajki Pokój dzienny z kompleksowo wyposażonym aneksem kuchennym, oddzielna sypialnia i nowoczesna łazienka w pełni odpowiedziała na nasze potrzeby. Kiedy wybieraliśmy się na spacer do centrum miasta, auto zostawialiśmy na miejscu, bo pierwsze było blisko (5 minut piechotą), a po drugie – zostawał na prywatnym parkingu, więc nie martwiliśmy się o jego bezpieczeństwo.
To, czym jeszcze uraczyło nas to miejsce, to spokojna okolica i panująca wokół cisza, a także możliwość skorzystania z grilla, który jest dostępny dla wynajmujących apartamenty. Pewnego dnia mieliśmy po prostu dość zatłoczonego centrum z głośnymi restauracjami i niezliczonymi tłumami na promenadzie, więc usiedliśmy na huśtawce obok apartamentu, zrobiliśmy sobie kiełbaskę i tak delektowaliśmy się mazurskim wieczornym powietrzem.
Z tego, co można zauważyć na posesji, to nie tylko pary przyjemnie spędzą tam czas. Dla rodzin z dziećmi przygotowane zostały huśtawki, zjeżdżalnie i trampolina (która kusi nawet dorosłych!).
Cieszymy się, że znaleźliśmy ciekawą alternatywę dla noclegów w hotelu, pensjonacie i pokojach gościnnych. Mamy nadzieję, że będziemy tu częstymi gośćmi.