Ekologia w konsumpcji, część I – 5 przykładów gdzie plastik jest niepotrzebny

jasmin-schreiber-DvQTegwcMWg-unsplash

Herbaty pakowane w pojedynczych opakowaniach
często, żeby podkreślić jakość herbaty i zachować jej aromat, producenci dostarczają nam każdą saszetkę z herbatą zapakowaną osobno. Czyli w skrócie kupujemy herbatę w pudełku papierowym (zazwyczaj) opakowanym w plastikową folię a po otworzeniu okazuje się, że każda herbata również jest w plastiku. Ciężko powiedzieć ile mikroplastiku dostaje się tym samym do herbaty ale zgodzicie się, że trochę tego plastiku dużo? W większości punktów gastronomicznych wciąż używa się takich opakowań z względów sanitarnych, na szczęście jednak i w lokalach usługowych powoli odchodzi się od takich zwyczajów

Radzimy :
1. Jeśli preferujecie herbatę w saszetkach, zainwestujcie w szczelny pojemnik na przechowywanie herbaty. Aromat nie wywietrzeje. No chyba, że pijecie jedną herbatę na miesiąc, ale wtedy pojedynczo pakowane w plastik saszetki nie pomogą

2. Rozwiązanie, które zdecydowanie rekomendujemy – zaryzykujcie i zainwestujcie w herbatę sypaną. Jest mnóstwo przyrządów do zaparzania dobrej herbaty sypanej, od prostych sitek zaciskowych za kilka złotych przez mini-czajniczki z sitkiem przez imbryki z podgrzewaczami. Oprócz walorów estetycznych, taka herbata ma właściwie same zalety – dozujecie taką ilość herbaty na jaką macie ochotę, wyspecjalizowane sklepy pomogą stworzyć własną kompozycję, która będzie karmiła zmysły a samą herbatę dostaniecie w pojedynczym opakowaniu. Zazwyczaj takie herbaty dostarczane są w opakowaniach papierowych, jednak mogą nadal się zdarzyć plastikowe (co i tak należy traktować jak mniejsze zło). Ostatecznie, jeśli w Twoim mieście znajduje się dostawca herbat sypanych, daj się do niego z własnym opakowaniem. Z pewnością to doceni.

 

Istotna informacja na temat naklejek, sznureczków i tym podobnych rzeczy doczepionych do warzyw i owoców
gdy kupujecie owoce lub warzywa, nawet te wyeksponowane luzem, często możecie spotkać przylepione naklejki, etykietki lub jakieś elementy trzymające kilka produktów w jednym. Pamiętajcie, że na ogół są to produkty sztuczne, a zatem nie są biodegradowalne. Nie należy ich wrzucać razem ze skórą do jednego worka,tylko odkleić i wrzucić do odpowiedniego pojemnika. To samotyczy się naklejek drukowanych przez wagi służących do samodzielnego ważenia produktu. Po zapłaceniu, pozbądź się naklejki w stosownym koszu.

 

Nie potrzebujesz folii żeby zapakować dwa jabłka
jak już jesteśmy przy stoisku z produktami spożywczymi w sklepie to warto wspomnieć prostą i oczywistą czynność, która po krótkich obserwacjach innych ludzi w sklepie okazuje się wcale nie taka oczywista. Zwyczajowo, przy stoiskach z warzywami i owocami znajduje się mnóstwo rolek z foliowymi torebkami, do których ów produkty spożywcze można zapakować. Brzmi to praktycznie, jeśli pakujemy np. 20 mandarynek albo wiśnie. Problem pojawia się, gdy ktoś pakuje jednego banana do torebki foliowej. Nasuwa się pytanie – jak to ma ułatwić życie tej osoby albo co robi potem z tymi wszystkimi workami (tak naprawdę wiemy, sądząc po zanieczyszczonych ulicach). Dlatego radzimy i prosimy, nie róbcie tego. Większość warzyw i owoców jest na tyle dużych, że spokojnie można je włożyć do koszyka lub wózka luzem a potem schować do torby.  To takie proste a tak wiele osób nie robi.

A co mam zrobić z workami spożywczymi kiedy nie jestem w markecie a zwykłym „spożywczaku” ?
zanim odpowiemy na to pytanie, to śpieszymy z informacją, że pochwalamy taką postawę! Wspierasz lokalne biznesy, często ludzi, których mijasz na co dzień na ulicy. Prawdziwie obywatelska postawa, tak trzymać! Sam problem transportu produktów nie różni się wcale od tego w supermarketach. Wystarczy, że do takiego sklepu zabierzesz torbę z domu, do której po zakończonych zakupach włożysz swoje produkty.

Posiadanie własnej torby materiałowej również ma inne zalety. Przede wszystkim ryzyko, że w drodze do domu torba (na ogół plastikowa) przerwie się i wszystkie zakupy wylądują na chodniku, spada do minimum. Ponad to, Internet pozwala na zakupienie toreb z przeróżnymi nadrukami (również takimi na życzenie), taka torba może stać się więc czymś co będzie pokazywało Twoją osobowość!

Ta sama zasada może dotyczyć zakupów pieczywa. Jeśli nie chcesz żeby pieczywo było pakowane w tej samej torbie co pozostałe produkty (np. żeby nie stykało się z nieumytymi warzywami) to przyjdź z drugą torbą lub zastosuj torby papierowe. Faktycznie część pieczywa podawana jest (nawet w piekarniach) już zapakowanych w worki foliowe. Często jest to pieczywo już pokrojone (chociaż to wciąż można pakować w torebki papierowe) lub aby, aby zapobiec wyschnięciu (np. pod koniec otwarcia piekarni). Nie unikniemy w pełni zastosowania worków foliowych, jednak trzeba starać się zredukować to zużycie do minimum.

 

Folia spożywcza  i alternatywa dla niej
– korzystasz z folii spożywczej żeby przechowywać produkty? Sama taka postawa zasługuje na spory plus. To znaczy, że szanujesz pieniądze i nie marnujesz jedzenia. Świetna robota! Możesz to jednak zrobić skuteczniej, rezygnując z folii spożywczej a zastępując ją papierem spożywczym, dostępnym również w rolkach (często na półkach znaleźć go można dosłownie obok folii spożywczej). To jednak nie koniec, rzeczy płynne przechowuj w słoikach a absolutnie wszystkie produkty spożywcze możesz przechowywać w szklanych lub plastikowych opakowaniach. W ten sposób zyskasz pojemniki na przechowanie wielokrotnego użytku

 

Kubki na wynos
osoby doświadczające trudów długich podróży, żyjące w ciągłej gonitwie lub po prostu doświadczające trudnych poranków, często decydują się na szybką kawę na wynos. Stacje benzynowe restauracje fastfood, kawiarnie, wszystkie są gotowe żeby wyserwować nam pyszny, aromatyczny, płyn, dzięki któremu wszystko nabiera sensu J Jednak po skończonej kawie wpadamy w pułapkę wyrzucania takich kubków do pojemnika z papierem. Błąd!

Po pierwsze, należy zwrócić uwagę na pokrywkę takiego kubka – w zdecydowanej większości wykonywane są one z plastiku. Ponad to, kubki coraz częściej faktycznie wykonywane są z papieru, jednak jego wewnętrzna część powlekana jest powłoką z tworzywa sztucznego, co ma zapobiegać przemakaniu takiego kubka i lepszej wodoszczelności. Niestety takie kubki muszą w pełni trafić do śmieci zmieszanych.

Na koniec, zwróć uwagę na mieszadełko (jeśli występuje), na stacjach benzynowych można jeszcze spotkać takie wykonane z plastiku, na szczęście jednak zostają one wypierane przez mieszadełka wykonane z drewna. Zdecydowanie polecamy drewniane rozwiązanie J którą delektują się Jeśli mówimy o kubkach plastikowych lub pseudopapierowych, pamiętajmy, że duża część skłąda się z plastiku a papier jest powlekany. Ponad to, zawsze można świetne kubki wielokrotnego użytku zastosować.

Jakie jest najlepsze rozwiązanie? Takie same jak w przypadku toreb na zakupy – wyposaż się we własny kubek termiczny. Nie tylko zadbasz o środowisko ale zyskasz cennego towarzysza podróży, który zagwarantuje, że pity napój będzie znacznie dłużej ciepły. Wiele kawiarni doceni Twój gest i z przyjemnością przygotuje kawę w Twoim kubku. Niektóre firmy poszły nawet o krok dalej i jeśli dostarczysz im własny kubek, możesz liczyć na drobny rabat na kawę.

Jak poszperasz w sieci, znajdziesz też mnóstwo firm, które zajmują się produkcją naprawdę imponujących kubków termicznych. Przy okazji, może to stanowić świetny prezent dla bliskiej osoby.

Największym wyzwaniem przy korzystaniu z takiego kubka jest utrzymanie systematyczności. My też korzystamy z kubków termicznych ale zdarza nam się zapomnieć o zabraniu ich z domu. BA! Żeby uniknąć gapiostwa, jeden kubek zawszze czeka w zapasie w samochodzie. Ale kiedyś trzeba go umyć i potem zostaje w domu. Więc tak, wiemy, że zmiana nawyków bywa czasem trudna, ale nie wolno się poddawać!

 

Masz pomysły jak moglibyśmy rozbudować artykuł i chcesz podzielić się ze światem przemyśleniami? Napisz do nas! Chętnie rozpowszechnimy Twoje propozycje jak ratować planetę!

NAJNOWSZE WPISY
REKLAMA , BO ŻYĆ Z CZEGOŚ TRZEBA
KONIEC REKLAMY ;-)
WSPIERAMY CZTERY ŁAPY

Ośrodek Jelonki niesie pomoc zwierzętom dzikim, chorym i po wypadkach. Przeczytaj więcej o Ośrodku Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Jelonki TUTAJ

Spodobał się artykuł? No to szybciutko sharuj!:

Facebook
Pinterest
Skype
WhatsApp
Email
Michał
Autor bloga i maruda hotelowa. Jeśli masz jakieś sugestie jak rozwinąć bloga lub chciał(a) byś zaproponować artykuł - pisz śmiało, na pewno się odezwę ;-) kontakt [at] trochetutrochetam.pl